Początki nie są łatwe. Nigdy. Pierwsze kartki były pokraczne i nieporadne, brakowało im lekkości, dodatków, wyczucia....
Pokazuję karteczkę ślubną - jedną z pierwszych - wykonaną na Ślub koleżanki z pracy. Było to w lipcu zeszłego roku.
Druga kartelucha została wykonana w lipcu tego roku...
Cieszę się, że widać postępy;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz